Urodzona na początku maja 2021. Znaleziona przez dzieci. Przynajmniej 14 dni spędziła żyjąc w lesie i na terenie pobliskich zabudowań (miejscowość pod Suwałkami, z uczęszczanymi jezdniami i przynajmniej kilkoma psami "samowyprowadzającymi się"). Miała niespełna 3 miesiące. Do DT trafiła zarobaczona, ze świerzbem w uszach i kleszczami. Jest w trakcie kuracji. Testy FIV i FELV ujemne. To żywiołowe i ciekawskie stworzenie. Bardzo lubi towarzystwo. Świetnie odnajdywała się w zabawie z dziećmi. W DT próbuje nawiązać kontakt z rezydentami, ale to raczej niegościnne kotki. Doskonale nadawałaby się na towarzysza innego młodego zwierzaka. Wady ukryte: okropny żarłok. Tak skumulowany nadmiar energii rozładowuje urządzając rajdy po pokojach. W skrajnych przypadkach przemienia go w bączki, które można łatwo pomylić z jakimś rodzajem mini broni biologicznej