Pomorzanka to około 10 letnia mordka.
Ta sunia to złoto niechciane i niedocenione... miała dom, miała Panią żyła na podwórku a za budkę miała ciepłą suchą ogromną stodołę i zapewne było jej tam dobrze ... ale Pani umarła a ona znalazła się u nas ... pierwsze 2 tygodnie kwarantanny sunia była widmem, zero chęci do niczego nawet na nas głowy nie podnosiła zero ogonka zero zainteresowania jedzeniem... depresja...
Teraz stoi przy kratach i szczeka z radości że idę do niej... daje jeść a ona NIE! nie micha a Ja jestem dla niej najważniejsza dają główkę do głasków i łapkę "rób tak dalej" .... Pomorzanka je kiedy wychodzę z boksu ...
Szczęście w nieszczęściu ...cieszy mnie to że wróciła do niej ta iskra życia ale dołuje że dzieje się to tutaj w schronisku... taka starsza poczciwa psinka jeszcze chce być kochaną ...
- Opis Magdy, która opiekowała się nią w schronisku Cyganowo.
Przebywa w Azylu dla starszych psów w Mikołajewie woj. podlaskie.
Kontakt: 500 088 497
Pomagamy w transporcie psiaka do nowego domu.